„W Trzeciej Rzeszy był tylko jeden człowiek uprawniony do podejmowania decyzji i dlatego ponosił on pełną odpowiedzialność polityczną. […] Czy oznacza to, że nikogo nie można obciążyć odpowiedzialnością osobistą?” – Hannah Arendt, Odpowiedzialność osobista w warunkach dyktatury, 1964 r.
„Zawsze zastanawiałem się, co bym zrobił, gdybym spotkał Reinefartha twarzą w twarz. I do dziś nie wiem. Może bym mu napluł w twarz, może bym zabił, może przebaczył…” – Mścisław Lurie (ur. 1944) – ocalony z ludobójstwa na Woli. W łonie matki, Wandy Lurie, przeżył egzekucję w Fabryce „Ursus” 5 sierpnia 1944 r. Tego dnia Niemcy zamordowali troje jego rodzeństwa.
W pierwszych dniach Powstania Warszawskiego na Woli doszło do zbrodni o znamionach ludobójstwa. Między 5 a 7 sierpnia 1944 r., wykonując rozkaz Adolfa Hitlera i Heinricha Himmlera, Niemcy systematycznie, dom po domu, mordowali wszystkich mieszkańców dzielnicy: mężczyzn, kobiety i dzieci. Nie oszczędzali osób starszych, personelu i pacjentów szpitali, księży i sióstr zakonnych. W konsekwencji zginęło od 25 do 60 tys. osób, niemal wyłącznie ludność cywilna. Zbrodni dokonali żołnierze i policjanci, którymi dowodził Grupenführer SS Heinz Reinefarth. Po wojnie w RFN został on burmistrzem kurortu Westerland na wyspie Sylt i deputowanym do Landtagu w Szlezwiku-Holsztynie, pracował jako adwokat, cieszył się szacunkiem. Mimo wielu starań, nigdy nie udało się pociągnąć go do odpowiedzialności.
„Wola 1944: Wymazywanie. Zdjęcia ze śledztwa w sprawie Heinza Reinefartha” to wystawa, którą Instytut Pileckiego i Wolskie Centrum Kultury prezentują w Kolonii Wawelberga w 77. rocznicę ludobójstwa na Woli. Opiera się ona na zbiorze ponad stu fotografii, które zostały zgromadzone w aktach śledztwa, prowadzonego w sprawie Reinefartha przez prokuraturę we Flensburgu w latach 1961-1967. Była to najpoważniejsza próba i ostatnia szansa, aby osądzić głównego sprawcę zbrodni na Woli – niestety, zakończona niepowodzeniem. Zdjęcia, zeznania świadków, materiały dowodowe i wypowiedzi śledczych układają się w retrospektywną opowieść o losie mieszkańców Woli w pierwszych dniach sierpnia 1944 r. Odsłaniają także kulisy działania powojennego niemieckiego wymiaru sprawiedliwości, który nawet na przełomie lat 50. i 60., kiedy podejmowano pewne próby osądzenia sprawców, i nawet w przypadku najbardziej ewidentnych zbrodni okazał się rażąco nieskuteczny.
Wystawa prezentowana jest w miejscu wyjątkowym – w Kolonii Wawelberga, w sercu Woli – tam, gdzie wszystko się wydarzyło. 5 sierpnia 1944 r. Niemcy wdarli się na teren osiedla, mordowali mieszkańców na miejscu, do piwnic wrzucali granaty. Tych, którzy pozostali przy życiu, wyprowadzili na rozstrzelanie w fabryce “Ursus” i przy nasypie kolejowym przy ul. Górczewskiej. Wśród ocalonych była słynna Wanda Lurie, która straciła w masowej egzekucji troje małych dzieci, sama zaś – będąc w ostatnim miesiącu ciąży – przeżyła, mimo ciężkich ran postrzałowych. Kolonia Wawelberga – jeden z symboli losu mieszkańców Woli w pierwszych dniach Powstania Warszawskiego – to właściwe miejsce, by rozmawiać o fiasku sprawiedliwości i bezkarności niemieckich sprawców. Lokalizacja wystawy skłania do tego, by wsłuchać się w głos Wandy Lurie i innych uratowanych. Zachęca także do refleksji nad znaczeniem doświadczenia Woli dziś – dla potomków zamordowanych i ocalonych, dla mieszkańców dzielnicy i wszystkich warszawiaków, dla obywateli współczesnej Polski, wreszcie – dla każdego, kto z wrażliwością na los ofiar przygląda się historii XX wieku.
Organizacja wystawy jest możliwa dzięki wieloletnim badaniom Hanny Radziejowskiej nad sprawą Reinefartha oraz rozbudowanemu programowi archiwalnemu Instytutu Pileckiego, w ramach którego na skalę masową są digitalizowane dokumenty na temat polskiego doświadczenia dwóch totalitaryzmów pochodzące z archiwów polskich i zagranicznych. W toku kwerend prowadzonych przez Instytut Pileckiego w Berlinie udało się dotrzeć do akt śledztwa w sprawie Heinza Reinefartha, przechowywanych w Landesarchiv Schleswig-Holstein. Okazało się, że obok cennej dokumentacji procesowej zawierają one także unikalną kolekcję fotografii, dotychczas w większości niepublikowanych.
Wystawa: 7 sierpnia – 2 października 2021 r.
Otwarta w godzinach:
wtorek – piątek 12:00 – 19:00
sobota 12:00 – 17:00
niedziela 8 sierpnia 12:00 – 17:00
Miejsce: Otwarta Kolonia
Kolonia Wawelberga, ul. Górczewska 15, Warszawa
Organizatorzy: Instytut Pileckiego, Wolskie Centrum Kultury
Partnerzy: Ministerstwo Kultury, Dziedzictwa Narodowego i Sportu, Pilecki-Institut Berlin, Stowarzyszenie Mieszkańców i Przyjaciół Kolonii Wawelberga, Landesarchiv Schleswig-Holstein, Dom Spotkań z Historią